Dolegliwości menopauzy

Dobrze jest zdać sobie sprawę, że klimakterium nie sposób uniknąć. To naturalny proces w toku życia każdej kobiety. Nieszczęśliwie zwykle przekwitaniu towarzyszą trudne do zniesienia objawy. Jak sobie z nimi dać radę? Przede wszystkim rozpocząć działania terapeutyczne szybko po odnotowaniu pierwszych przejawów. Do tych wyjątkowo oczywistych można przyporządkować takie reakcje ze strony organizmu jak doświadczane napływające fale gorąca, zaburzenia snu, zwiększoną potliwość, spadek ochoty na seks, dyspareunię czy wysiłkowe nietrzymanie moczu. Wyszczególnione powyżej dolegliwości ma związek z zaburzeniami harmonii w układzie hormonalnym. Do tego można zauważyć objawy emocjonalne, takie jak niepokój, zwiększona drażliwość, zmiany samopoczucia czy ustawiczne zmęczenie. Rozpoczęty rodzaj leczenia powinien uwzględniać wszystkie aspekty objawów. Ważne jest jego kompleksowe stosowanie. Nie wolno nam pozostać na etapie zażywania środków leczniczych. Leczenie koniecznie trzeba wzbogacić o zdrową dietę, oraz częstą i korespondującą z potrzebami aktywność sportową. Profilaktykę najlepiej podjąć nim wystąpią pierwsze symptomy klimakterium. Właściwy rodzaj spożywanych pokarmów nie obroni nas przed przemijaniem, ale wspomoże nasz organizm w naturalnym starzeniu się oraz w zmianach klimakteryjnych. Natomiast uprawianie sportu pomoże zapobiec dolegliwości ze strony układu ruchowego. Jeżeli jednak spóźnimy się z profilaktyką – to istotne jest, by nie wstydzić się proszenia o pomoc medyczne ekspertów a także o emocjonalne ze strony rodziny.

Zobacz nasz artykuł o tym czym jest ntm

Nietrzymanie moczu to określenie choroby, z jaką boryka się spora ilość społeczeństwa w Polsce. Może ono dotknąć kobiet, jak i panów. Większą część zachorowań przedstawiają jednak Polki. Ryzyko zachorowania zwiększa się przy tym wraz z wiekiem oraz wraz z ilością przebytych ciąż. Najpowszechniej diagnozowaną postacią NTM jest wysiłkowe nietrzymanie moczu. Cechuje je niezależny od woli wypływ strumienia moczu w trakcie podejmowania wysiłku. Jest to związane z różnorakimi sytuacjami – od uprawiania sportu, aż po naturalne czynności, jak kichanie czy kaszel. Wyraźnie nastręczający trudności jest też fakt, że w miarę trwania dolegliwość ulega nasileniu. Co charakterystyczne, oddania moczu nie zwiastują żadne objawy ostrzegawcze. Najczęściej występującą przyczynę NTM można określić jako zwiotczenie mięśni dna miednicy. Odpowiedzialność za to ponoszą takie czynniki sprawcze jak wielokrotne lub ciężko przebyte ciąże oraz porody, ale również zmiany natury hormonalnej. Istotnym elementem zapobiegawczym jest częste podejmowanie ćwiczeń Kegla – aby wzmocnić mięśni dna miednicy. Zestawienia procentowe nie przedstawiają się w sposób napawający optymizmem. W Rzeczpospolitej Polskiej na NTM cierpią niemal 4 miliony obywateli, z czego większość przedstawiają panie. Zdobycie dokładnych informacji jest jednak kłopotliwe. Dolegliwość w dużej mierze też pozostaje niezdiagnozowana, bowiem ciągle jeszcze stanowi budzący wstyd dla kobiet problem. Takie odczucia uniemożliwiają podjęcie terapii. Tymczasem tutaj bardzo istotne znaczenie ma czas, jaki upływa od zauważenia przejawów NTM, do momentu rozpoczęcia procedury leczniczej.